piątek, 13 czerwca 2014

Mały biust- duży problem?



Coraz częściej spotykam się z pytaniami dotyczącymi 'dużego problemu' - małego biustu...
Problem polega na tym, że każda kobieta chce go usilnie powiększyć... w sumie nie był by to zły pomysł i mogłabym się nawet tym zająć...no ale niestety nie prowadzę kliniki medycyny estetycznej ;p 

W zamian za brak umiejętności chirurgicznych z mojej strony mogę przedstawić parę zasad, które pomogą wam fajnie podkreślić waszą sylwetkę...ważne słowo PODKREŚLIĆ, sprawić że mały biust stanie się naszym atutem, a nie mankamentem :)

Odbiegając jeszcze na chwilę od tematu... jest naprawdę tak wiele fasonów odzieży dla kobiet z małym biustem, że dziwi mnie pojawiający się tak często problem ze znalezieniem odpowiedniej stylizacji dla takiej sylwetki...wystarczy włączyć obojętnie jaki pokaz mody i zobaczymy płaskie jak deski modelki, które hmmm....wyglądają w niektórych kreacjach naprawdę dobrze, wystarczy tylko znaleźć swój styl i użyć wyobraźni :)

Wracając do zasad...to słowo brzmi tak bardzo poważnie i ograniczająco, ale mniejsza o słowo ważne co jest niżej :D

1.  Przede wszystkim odradzam dekolty w kształcie litery V i inne które odsłaniają nam za dużo zazwyczaj kościstego mostka ;p W zamian za to polecam dekolty w łódkę, mogą nawet opadać kokieteryjnie z jednego ramienia

2. Biżuteria- bardzo ważny element, szczególnie wisiorki, łańcuszki dużo, dużo łańcuszków, takich dochodzących nawet do talii... bardzo ładnie prezentują się przy wymienionym wyżej dekolcie i najlepiej wyglądają właśnie przy mniejszym biuście :)

3. Teraz jedna straszna rzecz...mniejsza o to jak to właściwie się nazywa, ale jest to coś co mnie przeraża...kojarzycie bluzki na cienkich ramiączkach z dekoltem V i dwoma trójkątnymi łatami na piersiach?...nie róbcie sobie tej krzywdy i nie zakładajcie czegoś takiego :P taki fason wygląda dobrze jedynie na biuście zaczynającym się od rozmiaru C i to najlepiej na implantach :D

4. Materiały- wybierajcie zwiewne, nawet półprzezroczyste, które nie będą szczelnie opinały sylwetki, a delikatnie ją opływały nadając nutkę tajemniczości :) Fajnie sprawdza się też warstwowość...top, na to luźniejsza bluzka...sukienka plus luźny kardigan 

Polecam również zabawę z dobieraniem trików optycznych i nie chodzi mi tylko o wzory geometryczne...zwróćcie uwagę jak wygląda wasza sylwetka przy cieniowanym materiale, przy wzorach dużych i małych...zaliczycie na pewno dużo wpadek, ale człowiek uczy się najlepiej na swoich błędach ;)

Życzę samych udanych eksperymentów ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz