środa, 23 kwietnia 2014

Co nas w życiu irytuje? ....Koszmar czterech pór roku: SKRĘCONE NOGAWKI


Czasami bywa tak, że trafi nam się dzień, w którym mamy ostro pod górkę i to od samego rana...kiedy to wstajemy z łóżka zamroczeni jeszcze sennymi marzeniami i powłócząc nogami przemieszczamy się uparcie i z półsenna determinacją w kierunku kuchni,
aby zaparzyć nasza ulubiona kawę i okazuję się, że... SORRY, ale ktoś skradł ostatnie najcenniejsze czubate łyżeczki kawy....:> ....i smuteczek...i nasuwają się pytania, dlaczego ja? dlaczego akurat dzisiaj?...dorzućmy jeszcze panią z recepcji, która
nie ogarnia swojej pracy i tego, że być może jak na recepcje przystoi, przydałoby się zapisywać wizyty osób rejestrujących się telefonicznie..........Ale jest coś jeszcze gorszego, coś dużo mroczniejszego...coś, na co nie pomoże nam wieczór przy szklance whisky....to..to....skręcające się nogawki O.o (widoczne na rys. 1 i 2)

Każdy z nas zna to okropne uczucie, kiedy po założeniu spodni (szczególnie tych obcisłych) zastanawiamy się w pewnym momencie czy aby na pewno nie ubraliśmy ich
tył na przód....bo nogawka jak opętana przekręca się z premedytacją do przodu....
tak jakby chciała nam wykrzyczeć: ' panie mój, nie chce być z tylu ubierz mnie na przód ;> ' i takie tam różne dziwne rzeczy, które może pomyśleć nogawka ;d

Zanim zagłębimy się bardziej w temat zacznijmy od podstaw, czyli kuponu materiału...wyobraźmy sobie prostokąt >>> to nasz materiał. Teraz naszymi super umiejętnościami kreatywnego myślenia narzućmy na niego kratkę, taka jak w szkolnym zeszycie.......pionowe linie to osnowa, poziome wątek. Na rysunku 3 mamy rozrysowane nogawki.... zamalowana na szaro to przód, natomiast ta większa znajdująca się pod nią to tył naszej nogawki...zwróćcie uwagę na poziomą linie, jest to 'nitka prosta'....No i teraz w końcu przechodzimy do rzeczy, bo właśnie wszystko rozchodzi się o tą ' nitkę prosta', zwykła linia znajdująca się na każdym szablonie....po co tam egzystuje? dlaczego ktoś precyzyjnie wyznacza taka linie?....Mówiąc najprościej jeżeli nie będzie ona IDEALNIE RÓWNOLEGŁA do naszych zeszytowych kratek (pionowej albo poziomej) na wyobrażonym wcześniej prostokącie i odchyli się chociaż o 2mm na górze... na dole nogawki będzie to już PÓŁ CENTYMETRA i właśnie to jest powód dla którego nasza nogawka w ukochanych spodniach, które urzekły nas swoim uroczym kolorem będzie skręcała się jak wściekła ;>

Jak przed kupnem sprawdzić czy nie mamy do czynienia ze spodniami, które zostały w taki sposób źle skrojone? ...wystarczy złapać je za boki, podnieść do góry i przyjrzeć się czy szwy w obu nogawkach są symetryczne. Jeżeli jeden z nich przekręca się w taki sposób jak szew w nogawce na rysunku 1 lub 2 (mowa o lewej nogawce) spodnie będą nam się kręcić. Proste, prawda? Ale znacznie gorzej naprawić coś takiego...oczywiście nie mówię, że nie da się tego naprawić...
po prostu wymaga to krawieckiego obeznania i sporo pracy, aby nogawki zaczęły układać się symetrycznie co powiązane jest z ich prostym leżeniem na naszych nogach :)

Podsumowując dzisiejsze informację...zwracajcie uwagę w sklepie czy szwy układają się symetrycznie, a jak już posiadacie takie spodnie w swoim domowym zaciszu,
nie próbujcie naprawiać ich sami, bo znając życie będzie jeszcze gorzej...
zresztą logiczne...jak nie mam pojęcia o naprawie laptopa to oddaje do naprawy komuś, kto się na tym zna :p

2 komentarze:

  1. podziwiam ze umiesz naprawic cos tak spierdolonego

    OdpowiedzUsuń
  2. Może nam podpowiesz jak naprawić?

    OdpowiedzUsuń